I wish I was back in high school. Even if I didn't had enourmous amounts of free time but at least everything was scheduled and predictable...
Well, right now I know that soon I'll have my summer exam session... and I'll have to finish my diploma project... and take my final exam for a master's degree... and never forget to find some job (grrrrr).
But apart from the first one I have no idea when will the following events come.
Seriously, it's so frustrating...
So in order to relieve my stress I do random things, like:
1) creating comic/game concepts
2) read books/magazines
3) make jewellery for mother's day (forgot to make pic, sorry :P)
4) make a lamp....
yep...
400 can tabs later :P
5) finally, you can express yourself by cooking something fancy... but I'll leave that for my next note ;>
Ah, ta lampa. Tyle wypić. Pokazałam foty rodzicom i kazali przekazać że sugoi xd
ReplyDeleteNiee, egzaminyy... muszę się zacząć uczyć na zaliczenia na pon-wt D: noez.noeznoez.
Ach! To ja dziękuję i cieszę sie że sie podoba ^^
DeleteCiebie nie ma i nie słyszysz jak sobie klnę na podatek odroczony i Komitety Standardół Rachunkowości :P
Ja jak widać wiszę po nocach na kompie jak powinnam spać *zombie*
ReplyDeleteI tak bym się w życiu do czasów liceum nie wróciła, ale to pewnie też ze względu na to, że ten czas kojarzy mi się z durną klasą i teoriami spiskowymi na mangowych X'D Czasem czuję się taka odosobniona w tym, że nie chciałabym się za żadne skarby wrócić do liceum...
Lampkaaaa :D!
Ale ja nie pisałam o dosłownym przeniesieniu się do czasów liceum tylko raczej do stanu beztroski, bo "no bo to wszystko jeszcze przede mną"
DeleteJakbym miała sie przenosić w czasie to wybrałabym zdecydowanie inne liceum (miałabym zdrowszą psychikę :P) Jakbym nie miała podupczonych studiów z filologii angielskiej to bym marzyła o powrocie do studiów licencjackich...
Podstawówki też nie lubiłam.... cholera chcę wrócić do przedszkola ;________;
Ja też bym się do liceum nie wróciła, miałam jeszcze niewyrobiony charakter wtedy, niezgraną klasę i na dodatek WF :P
ReplyDeleteLampka jest awesome XD naprawdę fajnie to wygląda. Ile czasu Ci zajęło robienie?
O egzaminach to nawet nie mów, mam dwa egzaminy z lektoratów tego samego dnia _0_ jeszcze tylko nie wiem co z godzinami, obstawiam, że dadzą tę samą, żebym koniecznie musiała zdawać coś we wrześniu :P
Czemu wszyscy to odczytują dosłownie jako przenoszenie sie ciałem i duszą? XD
DeleteMnie właśnie chodziło o ten stan komfortu psychicznego, że jeszcze wszystko przede mną, jakiś plan na najbliższe lata jest.. a nie jak teraz... bezrobocie albo call center... marne gówniane pieniądze i zęby w ścianę...
samo zrobienie lampki nawet nie trwało tak długo. Więcej zajęło mi kolekcjonowanie zawleczek xD (od września)
powinnieście krzyczeć o te terminy z egzaminów (chyba że to tylko ty masz... no ale to ty krzycz XD nie daj się :P)
Ja to tak odczytałam, bo jako osobie z nerwicą stan komfortu psychicznego jest mi ogólnie nieznany ;P ale fakt, plan na najbliższe lata był - anglistyka na UJ - jakoś nie wyszło. Teraz jest plan "znaleźć pracę taką, żeby nie umrzeć z głodu" i póki co też nie wychodzi :|
DeleteProblem z egzaminami mam tylko ja, bo tylko ja chodzę na ten sam poziom z obydwu lektoratów. Ale będę walczyć xdd
Albo tak dobrze robisz zdjęcia, albo ta lampa daje naprawdę przyjemne śwatło. Jest śliczna.
ReplyDelete